Ponad ¼ bezrobotnych w powiecie konińskim to osoby poniżej 24 roku życia. Z takim samym wyzwaniem mierzą się samorządy w kraju i za granicą. Coraz powszechniejsze stają się zatem pytania o to, co w obecnym systemie nie działa i czego brakuje, aby młodzi skuteczniej budowali swoją pozycję na rynku pracy?
Jakie działania mogą podjąć przedstawiciele sektora edukacji, rynku pracy, czy rodzice, żeby efektywniej przygotowywać i wspierać młodych w znalezieniu zatrudnienia? Na te i inne pytania z pogranicza edukacji i rynku pracy odpowiadaliśmy w ramach dwudniowych, testowych warsztatów design thinking zorganizowanych w Pracowni Miejskiej.
Design Thinking – myślenie projektowe
Metoda Design Thinking, która początkowo wykorzystywana była głównie we wzornictwie, z czasem okazała się skutecznym narzędziem do rozwiązywania problemów z różnych dziedzin życia. Polega ona na wejściu w buty grupy docelowej, nie tylko zrouzmieniu, ale i współodczuwaniu jej problemów problemów i potrzeb. Dzięki temu możliwe staje się skonstruowanie rozwiązań, które skuteczniej niż dotyczasowe spełniać będą wymagania użytkowników. Design Thinking zakłada 5 etapów działania:
- empatyzowania, czyli głębokiego zrozumienia problemów i potrzeb użytkownika,
- zdefiniowania problemów, wymagającego przełamania stereotypowego myślenia ograniczającego pole widzenia,
- generowania pomysłów, czyli kreatywnego tworzenia jak największej liczby nowych rozwiązań,
- prototypowania, czyli stworzenia prostego modelu, na podstawie którego możliwe będzie szybkie zebranie opinii przyszłych użytkowników oraz
- testowania w środowisku użytkownika.
Dopiero pozytywne rezultaty wszystkich etapów tworzenia pozwalają na wypracownie innowacyjnych, ale jednocześnie możliwych do zrealizowania i opłacalnych rozwiązań.
Interdyscyplinarny zespół
Najważniejszym elementem warsztatów jest odpowiedni dobór uczesników. W skład zespołu kreatywnego powinny wchodzić osoby, posiadające szerokie doświadczenie i jednocześnie będące na tyle otwarte, aby potrafiły spojrzeć na analizowany problem z innej perspektywy niż zwykle. Im bardziej zróżnicowany i interdyscyplinarny zespół, tym większa szansa na stworzenie realnych i jednocześnie innowacyjnych rozwiązań. W warsztatach o edukacji i rynku pracy wzięli udział: dyrektorzy dwóch konińskich szkół (gimnazjum i liceum), nauczyciele, przedstawiciele instytucji otoczenia biznesu i młodzi przedsiębiorcy.
W tych testowych warsztatach nie wzięła udziału najważniejsza grupa, która będzie użytkownikiem rozwiązań, czyli uczniowie. Uznaliśmy w trakcie rekrutacji, że interesujące będzie zderzenie wyników naszej pracy podczas dwóch niemal identycznych warsztatów – tych testowych, podczas których tworzyliśmy rozwiązania bez kontaktu z młodzieżą i tych docelowych, które odbędą się w bliskim dialogu z uczniami i młodymi bezrobotnymi.
Podstawowe braki: kompetencje miękkie i kontakt edukacji z rynkiem pracy
Kluczowe w procesie tworzenia rozwiązań, bez względu na metodę, jest prawidłowe zdefiniowanie problemu. Bezrobocie młodych to jedno z bardziej złożonych wyzwań, tak zwany wicked problem. W takiej sytuacji niemożliwe jest zdefiniowanie jednego źródła problemu – trzeba odnaleźć te jego elementy, które mają szansę silnie wpłynąć na wybraną sytuację. Podczas testowych warsztatów wybraliśmy dwa takie wątki: niski poziom umiejętności miękkich wśród uczniów oraz brak bieżąco aktualizowanych danych na temat popytu i podaży w poszczególnych zawodach.
Zderzyć się z rzeczywistością
Zakończony warsztat testowy jest podstawą do zaplanowanej na wrzesień drugiej rundy. Ta będzie już w pełni włączać uczniów i młodych bezrobotnych, czyli głównych odbiorców tworzonych rozwiązań. Jak bardzo wrześniowe rozwiązania będą się różnić od aktualnych? Przeczuwamy, że diametralnie! Na pewno powiadomimy Was o wynikach.
Rozwiązania wypracowane w trakcie warsztatów posłużą również jako uzupełnienie scenariuszy rozwoju Konina do roku 2050, który opracowują lokalni eksperci w ramach projektu Konin2050.
Chcesz wziąć udział w drugiej rundzie warsztatów? Napisz do nas!